Dwóch mężczyzn odpowie przed sądem za wywołanie alarmu bomowego w 2017 roku. Wtedy ktoś zadzwonił na 112 z informacją, że w budynku mieszkalnym przy ul. Towarowej został podłożony ładunek wybuchowy. Wszystkie służby zostały wysłane na miejsce, a mieszkańcy ewakuowani. Alarm był fałszywy.
Miniony weekend był bardzo pracowity dla służb mundurowych. Doszło do kilku wypadków w naszym regionie. Pierwszy zdarzył się w sobotę w gminie Kowal. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca skody stracił panowanie nad kierownicą na łuku drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z Fiatem.
Natomiast dzisiaj rano informacja o bombie wpłynęła na skrzynkę pocztową Sądu Rejonowego we Włocławku.
Dzisiaj kolejny raz doszło do ewakuacji wszystkich budynków urzędu miasta. Znowu nie były to ćwiczenia, a po raz kolejny w stan gotowości służby postawił e-mail z wiadomością o bombie podłożonej w budynku Urzędu Miasta.
Wczoraj po godzinie 11 do włocławskiego dyżurnego policji trafiło zgłoszenie o dwóch bombach znajdujących się w szkołach. Po ewakuacji i sprawdzenie budynków przez policję okazało się, że to kolejny żart. Żart, za który można dużo zapłacić.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.