Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie dla Oli. Przypomnijmy: Biologiczna matka ją porzuciła – małą, cierpiącą i bezbronną. Dziewczynka urodziła się jako wcześniak już w 25 tygodniu ciąży. Wcześniactwo odcisnęlo na niej poważne piętno. Największym problemem były uszkodzone drogi oddechowe, które uniemożliwiały samodzielne oddychanie. Mała Ola nie pozostała jednak sama. Znalazło się małżeństwo, które wzięło pod opiekę bezbronną i schorowaną dziewczynkę.
Pierwszy zabieg odbył się 9 marca kosztował ponad 9 tysięcy złotych. Na stronie SiePomaga rodzice zebrali już ponad 41 tysięcy złotych, brakuje już tylko 1,5 tysiąca zł. Zbiórka trwa do 30 kwietnia.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.