Wracamy do tematu Ośrodka Sportu i Rekreacji. W ostatnim czasie na naszej antenie pokazaliśmy to, co włocławianie mają do zarzucenia dyrektorowi włocławskiego OSiR-u. Zarzuty pojawiły się m.in. we wpisie na jednej z lokalnych grup facebookowych, gdzie jeden z mieszkańców przedstawił całą listę zastrzeżeń co do funkcjonowania pływalni „Delfin”. Dzisiaj przedstawiciele Urzędu Miasta odpowiedzieli na zarzuty mieszkańców, które padły w ostatnim czasie.
Przypomnijmy, że Pan Darek na grupie facebookowej napisał:
Za siebie i syna za 60 minut zapłaciłem 22 zł ( ok ) Zostajesz na drugą godzinę i do dopłaty masz… 36 zł. Nie ma możliwości zakupu od razu wejścia na np 2 h lub całodniowego.
Do tej sprawy również odniósł się Krzysztof Szaradowski.
Sprawa zimniejszej wody na basenie, jak słyszymy, również została już rozwiązana.
Poważnym zarzutem było też to, że w pływalni Delfin nie było „Szatniarza i każdy kto wchodził na obiekt mógł sobie wybrać kurtkę i bez problemu opuścić basen.” Według przedstawicieli włącz miasta umowa z firmą, która prowadziła szatnię, zakończyła się z końcówką roku. Jest jednak dobra wiadomość dla mieszkańców: będą osoby oddelegowane do obsługi szatni.
Wracamy do tematu Ośrodka Sportu i Rekreacji. W ostatnim czasie na naszej antenie pokazaliśmy to, co włocławianie mają do zarzucenia dyrektorowi włocławskiego OSiR-u. Zarzuty pojawiły się m.in. we wpisie na jednej z lokalnych grup facebookowych, gdzie …
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.