Kryzys zarządu SM „Leśna Polna”? Mieszkańcy wzywają do zmiany i przejrzystości

Prawidłowe działanie spółdzielni mieszkaniowej powinno polegać na skutecznym zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych i innych potrzeb członków oraz ich rodzin poprzez dostarczanie im samodzielnych lokali mieszkaniowych lub domów jednorodzinnych, a także lokali o innym przeznaczeniu. Generalnie rzecz ujmując, każdy, kto ma pytania lub problemy, powinien móc zgłosić się do spółdzielni, aby zarząd spółdzielni mógł odpowiedzieć na te pytania i rozwiązać problemy mieszkańców.

Ale co w sytuacji, gdy nie można uzyskać odpowiednich informacji? Co, jeśli brakuje współpracy między mieszkańcami a prezesem i członkami zarządu?

Mieszkańcy przy ulicy Prusa na osiedlu Południe postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zgłosili się do naszej redakcji, prosząc o nagłośnienie ich problemu.

To nie jedyny problem, jaki mają mieszkańcy bloków należących do spółdzielni „Leśna Polna”. Skąd to całe zamieszanie? Dlaczego mieszkańcy chcą odwołania członków zarządu spółdzielni mieszkaniowej?

Mieszkańcy skarżą się na brak transparentności w działaniach zarządu, opóźnienia w realizacji potrzebnych remontów oraz ignorowanie ich zgłoszeń i pytań. Wielu z nich twierdzi, że zarząd nie reaguje na ich prośby i uwagi, co prowadzi do narastania frustracji.

Po długiej rozmowie z mieszkańcami, pani Joanna Pawlicka postanowiła wyjść z apelem do innych.

Nasza redakcja wysłała e-mail do zarządu spółdzielni mieszkaniowej „Leśna Polana” z pytaniami mieszkańców, prosząc o odpowiedź. Sprawę będziemy monitorować.