Niewiele ponad tydzień pozostało dwójce walczących o fotel prezydenta kandydatów do przekonania mieszkańców, aby oddali na nich swój głos. Jarosław Chmielewski zapewnia, że jeśli wygra nie będzie prowadził masowych zwolnień pracowników w spółkach czy Urzędzie Miasta, swojemu konkurentowi zarzuca nieczystą grę polegającą w jego opinii na straszeniu przez prezydenta urzędników niepewną ich przyszłością po zwycięstwie Jarosława Chmielewskiego.
Chmielewski chce likwidacji Bazy .
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.