Czy we Włocławku jest brudno?

Włocławianie co chwile podnoszą temat tego, że we Włocławku jest brudno. Choć władze miasta wielokrotnie podkreślały, że walczą o czystość na ulicach, to problem powraca jak bumerang. Najlepszym przykładem jest wpis Pani Anity na jednej z włocławskich grup facebookowych. Możemy przeczytać:

„Tydzień temu na rogu Cyganka / 3 Maja odpadł kawał kamienicy i nadal sobie tak leży, dodatkowo udekorowany butelkami. Na Cygance na całej szerokości chodnika jest potłuczone szkło, dużo szkła, jakby okno wypadło. I też „sobie leży”. Ilość śmieci walających się po 3 Maja i Cygance też nie robi dobrego wrażenia.”

Problem czystości w mieście pojawia się również co rocznie na spotkaniach z władzami miasta. W ubiegłym roku mieszkańcy również zgłaszali taki problem.

Według uchwały obowiązek utrzymania porządku w obrębie swoich nieruchomości mają ich właściciele.

Dużym problem we Włocławku są również odchody psów. Właściciele zwierząt nie sprzątają po swoich pupilach, a mają taki obowiązek.

Mandat za nieposprzątanie po swoim zwierzaku to 100 zł.