Izabela z Pszczyny, Agnieszka z Częstochowy, Dorota z Nowego Targu. Przekaz medialny może spłycać ich imiona do sensacyjnych haseł, jednak za każdym z nich stała młoda kobieta – czyjaś matka, żona, siostra, przyjaciółka. Wszystkie miały marzenia i nadzieje na przyszłość związane z dziećmi, które nosiły pod sercem. Urządzały pokoje dziecięce i kupowały śpioszki.
Niestety, ich dzieci nie przyjdą a świat, a one już nigdy nie zostaną matkami. Wszystkie są ofiarami zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Otwierają początek długiej listy kobiet, które straciły życie przez to, że lekarze nie postawili ich dobra na pierwszym miejscu.
Ta lista nie jest kompletna i nigdy nie będzie, bo rodziny zmarłych kobiet często czują się bezsilne w walce o sprawiedliwość. Najnowszy przypadek Doroty z Bochni, która zmarła w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu na skutek wstrząsu septycznego spowodowanego obumarciem płodu był katalizatorem kolejnej fali protestów Strajku Kobiet. Płód
Rodzina Doroty twierdzi, że przez trzy dni nie byli informowani o konsekwencjach bezwodzia w piątym miesiącu ciąży. Szanse na przeżycie płodu były minimalne, a wręcz zerowe. W miarę upływu czasu rosło ryzyko wstrząsu septycznego. Z informacji medycznej wynika, że lekarze podjęli decyzję o przerwaniu ciąży dopiero stwierdzeniu zgonu płodu oraz telefonie do wojewódzkiego konsultanta.
Dorota zmarła 24 maja o 9:38. Sprawa jej śmierci trafiła już do prokuratury regionalnej w Katowicach, która zajmuje się błędami medycznymi. 14 czerwca protesty odbyły się w około 60 miastach w całej Polsce.
Izabela z Pszczyny, Agnieszka z Częstochowy, Dorota z Nowego Targu. Przekaz medialny może spłycać ich imiona do sensacyjnych haseł, jednak za każdym z nich stała młoda kobieta – czyjaś matka, żona, siostra, przyjaciółka. Wszystkie miały marzenia i nadz …
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.