Lepiej pomagać innym niż samemu prosić o pomoc, to motto przyświecające wszystkim pracownikom socjalnym. Wczoraj ci, których praca zawodowa polega na opiece nad osobami, które z powodu chorób i dysfunkcji nie mogą żyć samodzielnie mieli swoje święto. Było ono okazją do podziękowań za trud codziennej pracy.
W kowalskim domu pomocy społecznej „Pod Serduszkiem” obchody dnia pracownika socjalnego połączono z zakończeniem jubileuszu 20 lecia DPS.
Wyróżnienie za 35 -lecie pracy otrzymały panie Ewa Zasadzińska i Maria Matuszak. Specjalnie powołana w tym celu kapituła przyznała również certyfikaty Przyjaciela Domu Pod Serduszkiem.
Wyróżnione za długoletnią pracę socjalną pracownice DPS- u nie kryły wzruszenia i zgodnie przyznały, że choć zawód, który wykonują z pewnością do łatwych nie należy, to daje dużo satysfakcji.
Wiele ciepłych słów pod adresem dyrekcji i pracowników DPS padło ze strony zaproszonych na na uroczystość gości, wśród których nie zabrakło przedstawicieli samorządu województwa i powiatu.
Swoje święto pracownicy Domu Pod Serduszkiem obchodzili wspólnie z pensjonariuszami, a uroczystość uprzyjemniał występ zespołu Szok, który tego dnia postanowił upamiętnić zmarłą przed kilkoma miesiącami poetkę, mieszkankę DPS Marię Stawicką Madej.
Lepiej pomagać innym niż samemu prosić o pomoc, to motto przyświecające wszystkim pracownikom socjalnym. Wczoraj ci, których praca zawodowa polega na opiece nad osobami, które z powodu chorób i dysfunkcji nie mogą żyć samodzielnie mieli swoje święto. B …
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.