Wzruszająca historia suczki z włocławskiego schroniska

Szczęście w nieszczęściu, historia zakończona happy-endem, w taki sposób można opisać sytuację suczki Roxi z włocławskiego schroniska. Piesek miał pecha ponieważ trafił tam ze skomplikowanym złamaniem łapy, groziła jej amputacja, a schronisko nie miało wystarczająco dużo pieniędzy na operację, do psiaka uśmiechnął się jednak niespodziewanie los. Swoją pomoc zaoferował specjalista z Warszawy, który dokona zabiegu za darmo.

– Złamanie było bardzo skomplikowane i staraliśmy się szukać pomocy, wszędzie gdzie tylko się dało, nie chcieliśmy żeby skończyło się to dla niej amputacją łapy, dotarliśmy do dr Michała Nowickiego z Warszawy, który wykona zabieg za darmo – mówi Monika Siedlecka, dyrektor Schroniska dla zwierząt we Włocławku

Po zabiegu jest duże prawdopodobieństwo, że pies odzyska pełną sprawność, po operacji i rehabilitacji trafi do adopcji, schronisko ma nadzieję, że znajdzie odpowiednich właścicieli.

– Roxi jest sympatycznym, małym psiakiem, bardzo aktywnym, bardzo społecznym w stosunku do ludzi i zwierząt – mówi Hanna Sobolewska, lekarz weterynarii

Operacja Roxi ma się odbyć za kilka tygodni. Trzymamy kciuki, aby zabieg się powiódł.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta