Wypadek na rowerze a odszkodowanie. Kiedy możemy na nie liczyć?

Coraz więcej Polaków zamiast z samochodów korzysta z dwóch kółek napędzanych siłą mięśni. Niestety wystarczy chwila nieuwagi, by z rekreacyjnego cyklisty stać się ofiarą wypadku. Kiedy rowerzysta dostanie odszkodowanie?

Rowerzysta to tzw. niechroniony uczestnik ruchu drogowego. Podczas zderzenia z autem jest on narażony na rozleglejsze obrażenia, gdyż w przeciwieństwie do kierowcy samochodu nie może skorzystać z poduszek powietrznych amortyzujących wstrząsy. Z tego względu cykliści – podobnie jak piesi – są objęci specyficzną ochroną prawną.

Miałeś wypadek na rowerze? Może znasz kogoś poszkodowanego? Koniecznie to przeczytaj: https://naszosie.pl/2018/01/31/miales-wypadek-rowerze-sprawdz-dostaniesz-odszkodowanie/

Kto odpowiada za wypadek na rowerze?

Uprzywilejowana pozycja rowerzysty sprawia, iż przyczyny ewentualnej kolizji lub wypadku w pierwszej chwili zwykle upatruje się w błędzie kierowcy auta. To on jest bowiem zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności, przejeżdżając w pobliżu cyklisty. Nie znaczy to jednak, iż użytkownika jednośladu nie można pociągnąć do odpowiedzialności.

Wypadek na rowerze a odszkodowanie z OC

Rowerzysta, który ucierpiał w zdarzeniu drogowym, ma prawo do zadośćuczynienia pozwalającego mu na rekompensatę poniesionego uszczerbku. Ale tylko wtedy, gdy to nie z jego winy zaistniała szkoda. By pozbawić go prawa do odszkodowania z OC, trzeba udowodnić mu winę, wskazać, iż zdarzenie było wynikiem działań osoby trzeciej bądź skutkiem siły wyższej – np. niesprzyjających warunków pogodowych.

Cyklista nie musi dowodzić swojej niewinności, dlatego ma prawo, by zwrócić się o wypłatę odszkodowania do ubezpieczyciela tuż po zdarzeniu. W toku sprawy odszkodowanie dla rowerzysty może zostać pomniejszone o wartość tzw. przyczynienia. Jest ono ustalane indywidualnie: procentowo na podstawie zaistniałych okoliczności.

Odszkodowanie z OC dla rowerzysty – co może objąć?

Odszkodowanie jest zadośćuczynieniem za krzywdę psychiczną oraz zwrotem kosztów leczenia, zakupu sprzętu niezbędnego do rehabilitacji, kosztu dojazdów do placówek medycznych oraz dochodu utraconego w wyniku niezdolności do pracy.

Ucieczka z miejsca zdarzenia a odszkodowanie z OC

Jeśli ucieczka sprawcy z miejsca zdarzenia nie pozwoliła na jego identyfikację, odszkodowanie wypłaci Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. W sytuacji, gdy tożsamość kierowcy zostanie ustalona, użytkownik pojazdu będzie pociągnięty do odpowiedzialności, czyli pokrycia kosztów likwidacji szkody.

Odszkodowanie z OC a wyłączna wina rowerzysty

Nieodpowiedzialne zachowanie rowerzysty – takie jak wymuszenie pierwszeństwa bądź zignorowanie czerwonego światła podczas wjazdu na skrzyżowanie – będą przesłankami uprawniającymi do pozbawienia go prawa do odszkodowania. A nawet zobowiązania do zapłaty za swój wybryk. Wówczas bardzo pomocne może okazać się ubezpieczenie. Cyklista, który nie miał wykupionego dobrowolnego pakietu ochronnego, wydatki będzie musiał pokryć z własnej kieszeni.

Lubisz podróżować nie tylko na rowerze? By lepiej poznać topografię, warto skorzystać z Google Street View.