Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy domku na osiedlu Południe, którzy skarżą się na pozostawionego bez opieki psa. Sprawa ciągnie się już kilka tygodni. Zwierzę wyję zwłaszcza w nocy, a sąsiedzi nie mogą przez to spać. Rodzina właścicielki rzadko odwiedza zwierzę. Mieszkańcy kontaktowali się w tej kwestii z dzielnicowym jak i Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami, narazie bez efektów.
– W przypadku gdy nie ma rodziny, lub sąsiedzi nie są w stanie pomóc, zawsze można z nami porozmawiać, aby pieska przetrzymać na jakiś czas u nas. Jest to dla niego niekomfortowe, ale zawsze to lepsze niż miałby zostać sam – mówi Joanna Zygadło, pracownik Schroniska dla zwierząt we Włocławku
Pracownicy schroniska powiadomieni przez nas o sprawie, zapowiedzieli, że przyjrzą się tej sytuacji.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.