Z Zakładu Karnego we Włocławku uciekło w maju dwóch skazanych. Obaj byli zatrudnieni przez zewnętrznych pracodawców: jeden przez Miejski Zarząd Usług Komunalnych i Dróg we Włocławku, przy pracach na cmentarzu, drugi przez lipnowską Dawtonę. Nie wiadomo, czy byli w zmowie. Zakład Karny na temat uciekinierów wypowiada się bardzo ostrożnie, zaś włocławski pracodawca, czyli MZUKiD, nie poczuwa się do winy. Zobaczcie sami!
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.