Wiadukt zamknięto, ale dlaczego nie ma tam robotników?

Niespełna dwa tygodnie temu ruszył remont wiaduktu w ciągu ul. Wroniej. Część kierowców dziwi się, że nie widać, aby na tym obszarze były prowadzone jakiekolwiek roboty i w związku z tym pyta, czemu jedna z jezdni została wyłączona z ruchu.

– Jeśli chodzi o remont wiaduktu, to te prace prowadzone są pod spodem – mówi Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prasowy prezydenta Włocławka. – Natomiast technologia prac nie pozwala na przeprowadzenie ich „pod ruchem”, stąd wyłączenie jednej z jezdni wiaduktu.

Przypomnijmy, że utrudnień należy spodziewać się jeszcze przez ok. półtora miesiąca. Ruch jest prowadzony jedną jezdnią wiaduktu, dobrze więc zdecydować się na objazd al. Królowej Jadwigi bądź ul. Kapitulną.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta.