Uroda Japonek intryguje i zachwyca. Wiele z nas zastanawia się, co one robię, aby ich cera była alabastrowa, włosy pełne blasku, a figura bez zarzutów. Azjatyckie kosmetyki sukcesywnie podbijają europejski rynek i serca Polek. Sprawdź, w czym tkwi sekret piękna i urody mieszkanek Kraju Kwitnącej Wiśni?
Osiem kroków pielęgnacji
Podstawą pielęgnacji skóry Japonek jest przede wszystkim konsekwencja. Poświęcają one bowiem bardzo dużo czasu na to, aby ich cera wyglądała nieskazitelnie. Można zamknąć ten proces w ośmiu krokach. Azjatki rozpoczynają od demakijażu przy użyciu płynów micelarnych. Następnie wykonują codzienny peeling drobnoziarnisty. Kolejny krok to mycie twarzy żelem, który spłukują zimną wodą. Tak przygotowaną cerę przecierają tonikiem a następnie wklepują w twarz serum na bazie kwasu hialuronowego. Bardzo istotny jest również krem wybielający. Natomiast na noc na twarz nakładają maseczkę nawilżającą. Pełną gamę azjatyckich kosmetyków znajdziesz tutaj https://kontigo.com.pl/kosmetyki-azjatyckie.html.
Uguisu, perły i tsubaki
Japonki stosują kosmetyki, które w Polsce dopiero pojawiają się na półkach w aptekach czy drogeriach, również tych internetowych na przykład na Kontigo.com.pl. Jednym z takich preparatów jest puder z macicy perłowej, który zwęża pory, wygładza skórę, łagodzi podrażnienia, a nawet wybiela i przyspiesza regenerację naskórka. Kolejny istotny składnik azjatyckich kosmetyków to tsubaki, czyli tłoczony na zimno olej z nasion kamelii japońskiej. Ma on podobne zastosowanie do oleju arganowego czy kokosowego. Kobiety w Japonii wcierają go we włosy i skórki paznokci, a także aplikują na twarz, szyję i dekolt. Kolejnym hitem eksportowym jest Uguisu, czyli czyli maseczka z odchodów słowika, oczywiście odpowiednio przetworzona. Maseczka ta ma bardzo dobre właściwości, między innym intensywnie nawilża, wygładza, rozjaśnia przebarwienia, zmniejsza zmarszczki i poprawia wygląd skóry.
Masaż twarzy
Mieszkanki Kraju Kwitnącej Wiśni od najmłodszych lat uczą się jak przeciwdziałać starzeniu skóry. Najprostszym sposobem jest masaż twarzy, który przynosi ulgę zmęczonym i napiętym mięśniom. Delikatne opukiwanie i koliste ruchy, bez rozciągania i naciągania skóry, sprzyjają zachowaniu młodej cery. Japonki stosują go nie tylko w trakcie nakładania kremu, ale także podczas demakijażu. Co więcej, niemal do każdego kremu, serum, czy olejku do twarzy dołączona jest instrukcja, jak poprawnie wykonywać masaż twarzy. Japonki unikają też słońca. Aby ich skóra była alabastrowa nakładają preparatów z wysokim filtrem przeciwsłonecznym. Tym sposobem nie muszą martwić się o zmarszczki i przebarwienia.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.