Policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży przewodu sygnałowego sterującego na terenie jednej z nastawni kolejowych. 44-letni mężczyzna usłyszał już zarzut wycięcia i kradzieży kabla sterującego. Grozić za to może do 8 lat pozbawienia wolności.
Minionej nocy włocławscy policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na terenie jednej z nastawni, przy ul.Toruńskiej, mogło dojść do kradzieży kabla, bowiem zaginął sygnał. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce. Tam policjanci ustalili, że na jednym z odcinków wycięty został kabel o długości 15m. Z uwagi na okoliczności służby PKP podjęły decyzję o zatrzymaniu pociągu towarowego, który niebawem miał przejechać. Inne pociągi miały z tego tytułu kilkudziesięciominutowe opóźnienia.
Mundurowi przeszukali teren, podjęli obserwację terenu. Po pewnym czasie, po godz.1 zauważyli wychodzącego z lasu mężczyznę, który na widok policjantów zaczął uciekać. Szybko jednak został zatrzymany. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec os.Śródmieście. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zebrany w sprawie materiał pozwolił na przedstawienie 44-latkowi zarzut wycięcia i kradzieży kabla sterującego. Za tego typu przestępstwo kodeks karny przewiduje możliwość kary pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.