Spowodował kolizję, a potem pijany przyjechał na posterunek

Na wezwanie przez policjantów odpowiedział przybyciem na posterunek. Poza konsekwencjami za spowodowanie kolizji, poniesie również te za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.

Funkcjonariusze z Izbicy Kujawskiej wczoraj po 10.30 otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej, do której doszło przy ul. Szkolnej. Dojechanie ma miejsce zdarzenia i przesłuchanie świadków pozwoliło mundurowym na wstępne ustalenie przebiegu sytuacji. Okazało się, że nieznany zgłaszającemu mężczyzna, cofając renault uderzył w zaparkowane suzuki. Po tym fakcie odjechał. Policjanci identyfikując uzyskane numery rejestracyjne auta, udali się do miejsca zamieszkania sprawcy kolizji. Mieszkańca gm. Lubraniec nie zastano w domu. Gdy otrzymał informację, że  poszukują go mundurowi, wsiadł „za kółko” i  stawił się na posterunku.  

Pokorna postawa kierującego, wykazana stawiennictwem byłaby pochwalna, gdyby nie jeden, znaczący fakt. Policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Po przeprowadzonym badaniu na stan trzeźwości, okazało się, że  ma on 1,3 promila alkoholu.

Za spowodowanie kolizji 46-latek otrzymał mandat. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości może mężczyźnie grozić kara pozbawienia wolności do 2 lat.