Przewodniczący Rady Miasta będzie musiał sprostować słowa o „zapleczu politycznym” posła Zbonikowskiego

Po kilku miesiącach spotykania się na sali sądowej poseł Łukasz Zbonikowski i przewodniczący Rady Miasta Jarosław Chmielewski doszli do porozumienia. W procesie karnym, który wytoczył poseł Zbonikowski swojemu partyjnemu koledze. Politycy za zamkniętymi drzwiami doszli do ugody,a Jarosław Chmielewski ma zorganizować konferencją prasową, na której wygłosi sprostowanie słów, które wygłosił kilka miesięcy temu. Powiedział wtedy, że polityczne zaplecze posła Zbonikowskiego „zabiera się za niego” Poseł Zbonikowski zrezygnował też z wpłaty przez przewodniczącego Rady Miasta 10 tysięcy złotych na cel charytatywny. Jarosław Chmielewski podkreślił, że zgodził się na ugodę ze względu na dobro partii, którą obaj panowie reprezentują. To jednak nie koniec sądowych batalii pomiędzy nimi. Trwa wciąż proces cywilny o pomówienie. Wyrok ma zapaść 14 grudnia.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta