Przekroczenie prędkości następstwem dalszych konsekwencji

Jak się okazało, zbyt szybka jazda skody ujawniła brak uprawnień u kierującego.

W czwartek, 19 lipca 2024 roku, na ulicach Inowrocławia policjanci inowrocławskiej „drogówki” sprawdzali, czy kierowcy stosują się do ograniczeń prędkości. Na ulicy Toruńskiej namierzyli pojazd marki Skoda, który jechał zbyt szybko. Policjant dał znak do zatrzymania pojazdu, jednak kierowca go zignorował i kontynuował jazdę. Policjanci ruszyli za autem i po włączeniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący w końcu zatrzymał pojazd. Jak się okazało, kierowcą był 39-letni mieszkaniec gminy Janikowo.

Mundurowi po sprawdzeniu w systemach policyjnych uzyskali informację, iż mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem. Kierowca tłumaczył, że posiada angielskie uprawnienia, które rzekomo zostawił w Anglii. Policjanci nie uwierzyli w jego tłumaczenie, w związku z czym skierowali wniosek do Sądu Rejonowego w Inowrocławiu.

Za przekroczenie prędkości o 17 km/h, mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 200 zł i 3 punkty karne. Natomiast za niestosowanie się do sygnałów i poleceń dawanych przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, został ukarany mandatem w wysokości 100 zł i 15 punktami karnymi.