O rzekomych skandalach we włocławskiej prokuraturze doniósł przed kilkoma dniami jeden z ogólnopolskich portali. W artykule padają zarzuty, że dwóch włocławskich śledczych, w tym szef prokuratury rejonowej, ma problemy z alkoholem, postępowanie dyscyplinarne wlecze się od kilku miesięcy, o sprawie wiedzą wszyscy, ale nikt nic nie robi.
Prokuratura Okręgowa we Włocławku podjęła w tej sprawie kroki prawne. – Skierowaliśmy do redaktora naczelnego portalu żądanie sprostowania nieprawdziwych informacji, zgodnie z ustawą Prawo Prasowe – mówi Wojciech Fabisiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej. – Te doniesienia nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Faktem jest, że jeden z włocławskich prokuratorów przysporzył swoim szefom sporych kłopotów. Jak zapewnia Jan Stawicki, prokurator okręgowy we Włocławku, wobec Rafała K., prokuratora zatrzymanego po pijanemu przez załogę śmieciarki, postępowanie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku. Został on zawieszony w czynnościach po decyzji Sądu Dyscyplinarnego w Warszawie. Włocławska „okręgówka” nie ma więc wpływu na tę sprawę.
Wszystko wskazuje na to, że lada dzień włocławską Prokuraturę Okręgową i podległe jej placówki i tak czekają zmiany, będące częścią ogólnopolskiej kadrowej rewolucji. Nieoficjalnie mówi się, że obecnego szefa okręgu prokuratora Jana Stawickiego zastąpi młoda koleżanka, dotychczas pracująca w Aleksandrowie Kujawskim.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.