Proces w głośnej sprawie firmy Jantur dobiegł końca

video
play-sharp-fill

 Kilkuset pokrzywdzonych na łączną kwotę wielu milionów złotych, blisko 850 świadków, stających przed Sądem Okręgowym we Włocławku, to – w wielkim skrócie – głośny proces firmy Jantur. Dwóch właścicieli: bracia Krzysztof i Roman Ch. oraz główna księgowa Jolanta O. zasiadają na ławie oskarżonych. W piątek oskarżyciel zażądał dla braci po 5 lat pozbawienia wolności. Sąd ogłosi wyrok 13 listopada.

 Jantur w Nieszawie był firmą, do której należała gorzelnia w Nieszawie, młyn zbożowy w Wagańcu, dworek w Chromowoli, budynek dawnego przedszkola w Nieszawie oraz dwa magazyny zbożowe w Kikole i Chromowoli. Zajmowała się skupem zboża i innych płodów rolnych, produkcją mąki i spirytusu. Jeszcze kilka lat temu spółka cieszyła się dobrą opinią wśród rolników, ponieważ oferowała wysokie ceny skupu i wypłacała należności terminowo. Sytuacja zmieniła się w 2007 r., kiedy rolnicy zaczęli mieć coraz większe problemy z wyegzekwowaniem pieniędzy za dostarczony surowiec, a firma narzucała dostawcom długie terminy płatności. Wkrótce okazało się jednak, że sytuacja jest dramatyczna – konta firmy zostały zablokowane, a sama spółka jest bankrutem i tonie w długach.
 
Wielu pokrzywdzonych rolników występowało przed sądem w roli oskarżycieli posiłkowych. Jak oceniają to, co się stało? Czy wierzą, że odzyskają utracone pieniądze? Zobacz video!

 

Medialne Centrum Kujaw Spółka z o.o.
ul. Piaski 9, 87-800 Włocławek

tel. 54 23-11-777
e-mail: sekretariat@tvkujawy.pl

KRS: 0000306552
NIP: 8882998854
REGON: 340462591

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close