Obelisk przy ul. Wojska Polskiego już jest. Czy będzie też skwer im. Ludwika Boucharda przed teatrem?

Ludwik Bouchard, Włodzimierz Gniazdowski i Feliksa Szałwińska cała trójka doczekała się upamiętnienia na specjalnym obelisku przy ul. Wojska Polskiego. Osoby te były związane z Włocławkiem i wykonywały na rzecz mieszkańców pracę pedagogiczną i społeczną. Zdaniem Barbary Moraczewskiej odsłonięcie pamiątkowego obelisku jest ważne dla miasta.

– To ważny dzień dla miasta, cieszymy się, że obelisk stoi, każdy będzie mógł się przy nim zatrzymać, chwilę zadumać – mówi Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta Włocławka

Postać Włodzimierza Gniazdowskiego reżysera i pedagoga przypomniał zebranym dyrektor Teatru Impresaryjnego Jan Polak, zaś o Feliksie Szałwińskiej opowiedział historyk Tomasz Dziki.

– Pani Feliksa Szałwińska była zasłużoną osobą dla włocławskiej oświaty, wybitnym pedagogiem – mówi Tomasz Dziki, kierownik włocławskiego oddziału Archiwum Państwowego w Toruniu

Jacek Rej poświęcił sporo czasu, aby obelisk w ogóle powstał.

– W sumie trwało to dwa lata, ale wreszcie pomnik jest – mówi Jacek Rej, pomysłodawca stworzenia obelisku

Był również plan, aby skwer przed teatrem nosił imię Ludwika Boucharda, ale nie zgodzili się na to radni, podczas ostatniej sesji.

– Jest to decyzja radnych, ale mam nadzieję, że jednak skwer przed teatrem jednak będzie nosił imię Boucharda – mówi Barbara Moraczewska, zastępca prezydenta Włocławka

W uroczystości odsłonięcia obelisku przy ul. Wojska Polskiego wzięło udział kilkadziesiąt osób.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta