Nielegalne podsłuchy- śledztwo w toku

Prokuratura Rejonowa we Włocławku wszęła śledztwo w sprawie nielegalnych podsłuchów w biurze posłanki PO Domiceli Kopaczewskiej.
 W tej chwili sporządzamy stenogram z tych podsłuchów, dalsze czynności będą uzależnione od wyniku stenogramu, będziemy przesłuchiwać wszystkich świadków- mówi Waldemar  Kwiatkowski, zastępca prokuratora rejonowego we Włocławku.
Fragmenty rozmów członków PO nagrane 20 maja, w wieczór wyborów do europarlamentu zostały opublikowane w jednej z lokalnych gazet w ubiegły piątek. Sprawa w błyskawicznym tempie została nagłośniona nie tylko przez włocławskie media. Przytaczano fragmenty wypowiedzi, w których omawiano m.in. kwestie kadrowe związane z wyborami samorządowymi  i  sytuację polityczną w mieście.
W spotkaniu uczestniczyli m.in. posłanka Domicela Kopaczewska, członek zarządu Sławomir Kopyść i radny Sławomir Bieńkowski. Jak podaje „Fakt”, to właśnie ten ostatni był autorem nagrań.
Po przesłuchaniu fragmentów tej taśmy natychmiast udałam się na policję informując o popełnieniu przestępstwa. Na dzień dzisiejszy prokuratura we Włocławku prowadzi postępowanie w tej sprawie, ja otrzymałam status pokrzywdzonej. Prokuratura określiła nagrania mianem nielegalnych – dodaje posłanka Domicela Kopaczewska.