21 – letni Mateusz Rajewski ponad rok temu uległ wypadkowi podczas treningu MMA, w wyniku którego był sparaliżowany. Długotrwała rehabilitacja najpierw w szpitalu na Barskiej, a potem w domu pomocy społecznej w Kowalu przynosi rezultaty. Najpierw odzyskał sprawność w lewej ręce, a ciągłe ćwiczenia sprawiły, że prawą także może już ruszać. Teraz udało mu się skończyć szkołę. Mateusz zapowiada jednak, że to nie koniec. Po zdaniu matury chce spróbować swoich sił w szkole policealnej. Najbardziej zależy mu na kierunku informatycznym, ale jeśli nie zostanie utworzony, to wybierze administrację. Niemal rok pobytu w kowalskim domu pod serduszkiem i pomoc wielu osób sprawiły, że coraz częściej na jego twarzy gości uśmiech.
Jeszcze rok temu 21 latek był przykuty do łóżka, teraz może siedzieć na wózku, próbuje nawet sam się nim poruszać. I cały czas ma nadzieję, że ćwiczenia przyniosą rezultat i pewnego dnia stanie na nogach.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.