Na placu wolności znów trwają prace związane z utrzymaniem zieleni. Dla części mieszkańców może być dziwnym, że tego typu konserwacja odbywa się pod koniec października. Okazuje się, ze kwiaty jednosezonowe są usuwane, a na zimę pozostawione będą te, które przetrwają w niskich temperaturach.
Wiosną pytaliśmy przedstawicieli ratusza, dlaczego tylko część trawników w centrum jest zadbana. Wówczas zapewniono nas, iż wszystkie tereny zielone na placu wolności zostaną odnowione. Do tej pory jednak połowa trawników pozostaje w kiepskim stanie. Być może zmieni się to za kilka miesięcy.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.