II Kujawsko-Pomorski Zlot Buldogów Francuskich już za nami

Nie od dziś wiadomo, że buldogi francuskie mają duże grono wielbicieli, którzy są w  stanie wiele zrobić dla ukochanego pupila. W miniony weekend mieli możliwość spotkać się w Majątku Kaniewo, wymienić doświadczeniami, a także wziąć udział w wielu atrakcjach, które przewidzieli na ten dzień organizatorzy II kujawsko-pomorskiego zlotu buldogów francuskich.  

Moc atrakcji 

W niedzielę 19 września w Majątku Kaniewo spotkali się miłośnicy urody jednej z ciekawszych psich raz, czyli buldogów francuskich, którym nie straszna była pochmurna, jesienna aura. W trakcie wydarzenia uczestnicy mogli dowiedzieć się między innymi o sposobach na wzorową, psią profilaktykę zdrowotną, a także poznać 10 przykazań odpowiedzialnego opiekuna psa. Śmiałkowie zmierzyli się w biegu z przeszkodami dla pupili wraz z właścicielami, w którym bezkonkurencyjny okazał się Miki ze swoją opiekunką – Ewą. W trakcie imprezy wybrano Miss i Mistera zlotu, odnaleziony również został właściciel największych uszu w Województwie Kujawsko-Pomorskim, najmłodszy i najstarszy uczestnik zlotu oraz Najśmieszniejsza Mordka.  Nagrody ufundował jeden z organizatorów Sklep Zoologiczny Animals Włocławek. Dzięki Kole Gospodyń Wiejskich “Różanka” z Kaniewa każdy chętny uczestnik zlotu mógł zaszczepić się przeciw COVID-19 i wziąć udział w losowaniu atrakcyjnych nagród. Dodatkowo Panie zapewniły pyszny poczęstunek, który skradł serce niejednego obecnego na pikniku łasucha.  

Główną atrakcją spotkania była licytacja przedmiotów przekazanych przez sponsorów i partnerów wydarzenia, z której cały dochód trafił do Fundacji Załoga Bulldoga, od 2008 roku zajmującej się znajdowaniem nowych domów dla buldogów i mopsów po przejściach. Wylicytować można było między innymi piłkę i koszulkę z autografami zawodników Anwilu Włocławek, vouchery na manicure, psią kąpiel ozonową, sesję zdjęciową, obroże, zestaw świec z wosku pszczelego z tegorocznym miodem oraz wiele innych. 

“Tegoroczny zlot okazał się naprawdę dużym sukcesem, choć trochę baliśmy się o frekwencję ze względu na pogodę. Pierwotnie wydarzenie miało odbyć się w lipcu, ale biorąc pod uwagę prognozowane upały, które zdecydowanie nie służą buldożkom postanowiliśmy przenieść je na wrzesień, co okazało się strzałem w dziesiątkę. W trakcie całego pikniku na terenie zameldowało się ponad 100 piesków dużych i małych. Liczymy, że w przyszłym roku, w trakcie kolejnej edycji będzie ich jeszcze więcej” – mówi Edyta Trocikowska, jeden z organizatorów zlotu. 

Tekst: Marta Kozłowska

Foto: Kacper Sachajdak