Dwójka harcerzy ZHP Włocławek płynie kajakami do Gdańska. Przed nimi ponad 1000 km drogi!

Przed nimi ponad 1000 km drogi. Dwójka harcerzy z Włocławka podjęła się niełatwego zadania, przepłynięcia królowej polskich rzek Wisły na kajakach. Obaj lubią wyzwania i taka wyprawa to kolejne z nich.

– Lubimy robić rzeczy nietypowe, lubimy wyzwania, postanowiliśmy, że zrobimy spływ kajakami przez całą Wisłę – mówi Błażej Ostrouch, drużynowy ZHP Włocławek

Harcerze długo przygotowywali się do tego rejsu, ale wszystko przebiegało bez zastrzeżeń.

– Przygotowania już skończyliśmy, pomagali nam życzliwi ludzie – mówi Jakub Szczupakowski, drużynowy ZHP Włocławek

Taka wyprawa to spory wysiłek fizyczny, dlatego drużynowi zabierają odpowiednią dawkę zapasów jedzenia, zakładają też przerwy w trakcie podróży.

– Prawdopodobnie będziemy robić postoje na noc, zabieramy też jedzenie – mówi Błażej Ostrouch, drużynowy ZHP Włocławek

Komendant włocławskiego ZHP jest pod wrażeniem pomysłu swoich podopiecznych.

– To piękna inicjatywa, są to ambitni, młodzi ludzie, ich działanie pokazuje, że wszystko jest możliwe jeśli się tego mocno chce – mówi Piotr Walburg, komendant ZHP Włocławek

Załoga wyruszyła wczoraj, a do Gdańska drużynowi zamierzają dotrzeć na początku września.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta