Nie da się ukryć, że rynek zabawek dla dzieci rozwija się w zaskakująco dynamicznym tempie. Rodzice sami mogą zauważyć, że obecnie w sprzedaży dostępne są zabawki, o których dawniej nawet nie śnili. Z pewnością pojawienie się na rynku pojazdów na akumulator dla dzieci jest jedną z tych innowacji, która w dalszym ciągu wzbudza wiele kontrowersji. Teoretycznie jednak, będziemy musieli się do niej przyzwyczaić, pojazdy elektryczne dla maluchów na dobre zagościły w asortymencie dziecięcych zabawek. Jednak czy są one bezpieczne?
Pojazdy na akumulator – skąd biorą się obawy rodziców?
Każda innowacja i nowinka technologiczna w pierwszej kolejności wzbudza wiele zainteresowanie. Wiele osób chętnie takie gadżety testuje, a następnie wyrabia sobie o nich konkretną opinię. Nie inaczej jest w przypadku pojazdów na akumulator dla dzieci. W momencie, kiedy zagościły one na rynku od razu wywołały ogromne poruszenie. Jedna później – wydaje się – że rodzice podzielili się na dwie grupy: zwolenników i przeciwników tego typu zabawek. Okazuje się także, że „przeciwnicy” mieli całkiem logiczne argumenty, które odnosiły się głównie do bezpieczeństwa najmłodszych. Faktem jest, że pojazdy na akumulator gwarantują dziecku duża swobodę, co może przerażać niektórych rodziców. Maluch bowiem samodzielnie wsiada za kierownicę, a następnie dostosowuje prędkość i kierunek jazdy zgodnie ze swoim zamysłem. Rodzice – jak może im się to wydawać – nie mają żadnej kontroli nad poczynaniami młodego kierowcy. Jednak są to tylko pozory, które bardzo różnią się od stanu rzeczywistego.
Czy autka na akumulator zapewniają dziecku odpowiednie bezpieczeństwo?
Wiadomo już, że pojazdy na akumulator wzbudzają wśród rodziców wiele obaw. Wszystkie traktory na akumulator, czterokołowce czy nawet i motocykle elektryczne działają na takiej samej zasadzie. Dziecko wsiada, włącza pojazd, a następnie odpowiada za swoje poczynania i wybrany kierunek jazdy. Jednak pamiętajmy, że sama Unia Europejska nakłada wyjątkowo surowe wymogi w kwestii produktów dla dzieci. Oznacza to, że producenci muszą stosować się do surowych zasad i reguły w taki sposób, by dana zabawka była całkowicie bezpieczna w użytkowaniu. Nie inaczej jest w kwestii samochodzików na akumulator. W tym przypadku, ich zabezpieczenia można rozpatrywać na dwóch płaszczyznach.
1. Pilot do kontroli auta na akumulator
Pierwszym systemem zabezpieczenia, jaki zastosowany jest w samochodzikach na akumulator, to niepozorny pilocik, który w dłoni powinni trzymać rodzice. Na pilocie znajduje się jedynie kilka przycisków. Pozwalają one jednak na uniknięcie ryzykownej sytuacji, w przypadku kiedy młody kierowca nieco się zagalopuje za kierownicą. Każdy z pojazdów posiada pilot, który umożliwia jego zdalną kontrolę. Rodzice w dowolnym momencie mogą więc zatrzymać pojazd, zmienić tor jego jazdy lub po prostu go wyhamować. W takim wypadku, sami mogą zareagować na sytuacje, które ich zadaniem będą dla dziecka stanowiły swojego rodzaju zagrożenie.
2. Konstrukcja samochodów na akumulator
Drugim aspektem, który warto rozważyć w kontekście bezpieczeństwa samochodów na akumulator, jest także ich konstrukcja. Okazuje się, że dosłownie każdy samochodzik został zaprojektowany w ten sposób, by chronić malucha w momencie, kiedy przytrafi się mu nieoczekiwana kolizja np. z drzewem ogrodowym. Korpus wykonany jest z solidnego, aczkolwiek wyjątkowo elastycznego plastiku. Z kolei koła kauczukowe zapewniają odpowiednią przyczepność do podłoża. Mały kierowca może więc czuć się w pełni bezpiecznie.