Zaledwie dwa dni temu informowaliśmy o próbie samobójczej mężczyzny, który na Zazamczu próbował rzucić się pod pociąg. Wczoraj kolejny włocławianin chciał odebrać sobie życie. Młody chłopak siedział za barierkami mostu na Wiśle i groził że zeskoczy do wody. Dodatkowo był nerwowy gdy zbliżali się do niego funkcjonariusze.
– Wczoraj o 21 dyżurny otrzymał niepokojące zgłoszenie, wynikało z niego, że na barierce mostu Rydza-Śmigłego siedzi mężczyzna – mówi nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy KMP we Włocławku
Dopiero po kilku godzinach rozmów w nocy z policyjnymi negocjatorami chłopak poddał się i nie doszło do tragedii.
– Przez trzy godziny negocjatorzy rozmawiali z mężczyzną i ok. północy udało się odwieść desperata od wcześniej podjętej decyzji – mówi nadkom. Małgorzata Marczak, oficer prasowy KMP we Włocławku
Chłopak trafił pod opiekę lekarską, ale zastanawiający i niepokojący jest fakt, że kolejna młoda osoba chciała popełnić samobójstwo w naszym mieście.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.