25 lat dla zabójcy Anety z Lipna to za mało! Prokuratura żąda dożywocia

  – Złożyliśmy apelację, domagając się dożywocia dla głównego oskarżonego w sprawie zabójstwa Anety M., mieszkanki powiatu lipnowskiego – mówi  Jan Stawicki, prokurator okręgowy we Włocławku. – Czekamy na decyzję gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej.
    Wyrok Sądu Okręgowego we Włocławku, choć zapadł kilka tygodni temu, nadal nie jest więc prawomocny.  Główny oskarżony Mateusz K., mający obecnie 21 lat, został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Jego starszemu o sześć lat kompanowi, Hubertowi Ż., pomagającemu w popełnieniu zbrodni, sąd wymierzył karę 15 lat więzienia. – Nasze wątpliwości dotyczą tylko głównego oskarżonego, w naszej ocenie zasłużył na dożywocie – ocenia prokurator Jan Stawicki.
    Ostateczna decyzja należy obecnie do sędziów Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Tymczasem od śmierci dziewczyny minęły właśnie trzy lata. 31 marca 2012 roku ciało 17-letniej uczennicy Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie znaleziono w piwnicy jednego z domów przy ul. Dobrzyńskiej. Stało się tak po anonimowym telefonie do  policji, która już od kilku dni poszukiwała zaginionej nastolatki.  Jej zaginięcie na policję zgłosił ojciec. W Lipnie na słupach ogłoszeniowych, w witrynach sklepowych oraz w lokalnych mediach pojawiły się ogłoszenia o zaginięciu dziewczyny.
   Znalezienie zwłok okazało się momentem zwrotnym dla sprawy. Na miejscu zabezpieczono liczne dowody, jednoznacznie świadczące o tym, że została zamordowana. Już wkrótce zatrzymani zostali mieszkający w kamienicy przy ul. Dobrzyńskiej Hubert Ż. oraz jego kompan Mateusz K. To on, mający wówczas niewiele ponad 18 lat,  miał dusić dziewczynę rękoma, zacisnął też na jej szyi pas, który podał mu Hubert Ż. – wynika z ustaleń sądu.
  Dlaczego doszło do tej zbrodni? Motywem była zazdrość. Mateuszowi K. bardzo podobała się Aneta W. Chwalił się znajomym, że jest jej chłopakiem, co nie było zgodne z prawdą. Tragicznego dnia Aneta W. przyszła do domu Huberta Ż. przy ul. Dobrzyńskiej. Pomiędzy nią a Mateuszem K. miało dojść do kłótni, zakończonej zbrodnią…
     Obaj oskarżeni byli już w przeszłości karani. Podczas rozprawy przed Sądem Okręgowym we Włocławku Mateusz  K. wcześniej nie przyznał się do zabójstwa, natomiast Hubert Ż. potwierdził stawiane mu zarzuty. Obecnie przebywają w areszcie, czekając na ostateczny wyrok.

 

Fot. materiały policji z zatrzymania jednego z podejrzanych

 

Medialne Centrum Kujaw Spółka z o.o.
ul. Piaski 9, 87-800 Włocławek

tel. 54 23-11-777
e-mail: sekretariat@tvkujawy.pl

KRS: 0000306552
NIP: 8882998854
REGON: 340462591

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close