Problem z wynajęciem domku!

Otwarcie przystani nad Wisłą na ulicy Płockiej odbyło się 10 lipca w atmosferze wielkiego entuzjazmu. To w końcu inwestycja warta 20 mln złotych, która miała promować spędzanie czasu nad Zalewem Włocławskim. Przystań miała być miejscem atrakcyjnym zarówno dla mieszkańców Włocławka, jak i turystów, a przede wszystkim – fanów żeglarstwa. W tym celu powstał most cumowniczy dla 30 jednostek pływających, a także pole namiotowe, miejsce dla kamperów, otwarty basen, wodny plac zabaw dla dzieci i sanitariaty. Powstało też osiem domków kempingowych dla 4 lub 6 osób – łącznie 48 miejsc noclegowych.

Jeśli potencjalny turysta chciałby spędzić urlop na przystani jeszcze tego lata, może napotkać spore trudności. Przez pierwszy tydzień od otwarcia przystani nie można było znaleźć w internecie żadnej informacji na temat wynajmu domków lub pola namiotowego. Na stronie OSIR widniał tylko jeden numer telefonu do obiektu.

Do dzisiaj nikt nie odbiera.

Tydzień później, w trakcie którego turyści mogliby już przyjeżdżać na wakacje, na stronę został dodany adres email dedykowany tworzeniu rezerwacji.

Tym razem można liczyć na odpowiedź, jednak treść jest zaskakująca. Kierownictwo obiektu informuje bowiem, że domki kempingowe można wynająć, ale bez wyposażenia. Jak czytamy w odpowiedzi na zapytanie o rezerwację: „na ten moment domki nie posiadają wyposażenia w postaci kołder, poduszek, pościeli, naczyń i garnków.”

Obiekt przyjmuje wyłącznie płatność gotówką, co może być dodatkowym problemem dla przyjeżdżających spoza miasta. Koszt wynajęcia domku to 300 zł za dobę w domku 6-osobowym i 200 zł za dobę w domku 4-osobowym. Dodatkowo obowiązuje 300 zł kaucji zwrotnej na wypadek uszkodzenia domku.

W tej chwili nie posiadamy informacji, kiedy domki kempingowe zostaną w pełni wyposażone.

W porównaniu z konkurencyjnymi ośrodkami turystycznymi w powiecie włocławskim, przystań nad Zalewem Wiślanym na razie wypada bardzo niekorzystnie.