Giełda długów to stosunkowo nowy twór, który ma za zadanie umożliwić wierzycielowi szybsze otrzymanie spłaty należności. Wierzyciel z tytułu wystawienia długu na sprzedaż może otrzymać zapłatę od osoby, która dług zakupi bądź przyspieszyć spłatę przez dłużnika. Kto w szczególności powinien skorzystać z giełdy długów i w jakich sytuacjach?
Giełdy długów powstały w szczególności z myślą o osobach, które borykają się z nieuczciwymi kontrahentami niespłacającymi swoich zobowiązań na czas. Mogą oni wystawić dług na sprzedaż – i choć nie otrzymają dokładnie tyle pieniędzy, ile wynosi wartość długu, zawsze mogą liczyć na zwrot przynajmniej części środków.
Giełda długów to doskonały sposób na spieniężenie swoich należności dla wierzycieli, którzy nie mają czasu, siły ani ochoty dochodzić swoich praw w inny sposób. Prawnie przysługuje im co prawda wiele możliwości egzekwowania długu, jednak w praktyce są to metody pracochłonne i niestety, kosztowne. Dlatego też lepiej jest wystawić dług na sprzedaż z nadzieją, że kupi go podmiot, który ze własnym zakresie będzie dochodził praw majątkowych.
Nie jest tajemnicą, że klientami na giełdach długów są najczęściej firmy windykacyjne. Przeciętny człowiek nie dysponuje odpowiednimi środkami ani też nie posiada odpowiedniej wiedzy, aby móc egzekwować należności, dlatego też nie ma interesu w tym, aby dług zakupić. Natomiast firmy windykacyjne wyposażone są w odpowiednie narzędzia, mają czas na nawet długoletnią walkę, a stoją za nimi najlepsi prawicy, którzy są gotowi walczyć w imieniu klientów.
Firmy windykacyjne chętnie skupują długi z giełdy, ponieważ mogą za nie zapłacić stosunkowo mało w porównaniu z tym, ile finalnie mogą otrzymać od dłużnika. Mowa tu bowiem nie tylko o należności głównej, ale również o odsetkach wynikających z nieterminowej zapłaty należności. Firmy windykacyjne chętnie więc korzystają z możliwości prawnej, która zakłada skupowanie długów i dochodzenie praw we własnym zakresie.
Wbrew pozorom z dobrodziejstw giełdy długów korzystają nie tylko wierzyciele oczekujący na spłatę należności oraz firmy windykacyjne, ale także podmioty, które nie są zainteresowane bezpośrednim obrotem na giełdzie. Chodzi tutaj przede wszystkim o firmy, dla których giełda stanowi swego rodzaju straszak na nieuczciwego dłużnika. Czasami wystarczy pogrozić umieszczeniem długu na giełdzie, a spłatę należności otrzymamy w kilka dni. Wynika to z faktu, iż firmy boją się ujawnienia, że nie spłacają swoich długów. Z takimi firmami inne podmioty gospodarcze nie chcą bowiem współpracować.
Sam fakt umieszczenia danej firmy na giełdzie długów sprawia, że powinny z niej skorzystać – w celach informacyjnych – przedsiębiorstwa, które nawiązują współpracę z nowym kontrahentem. Zanim zostanie podpisana umowa na świadczenie usług czy dostawę towarów, można bez żadnego problemu sprawdzić, za pomocą giełdy długów, uczciwość nowego kontrahenta. Uchroni to przed koniecznością walki o swoje pieniądze w przyszłości.
Artykuł powstał we współpracy merytorycznej z https://www.system3000.pl/
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.