To był weekend pełen agresji

  51-latek jadący autem na podwójnym gazie, napastnik mający 60 lat, płonące piwnice na Kaliskiej i pijaczek, niezadowolony z obsługi, więc wybijający kamieniem szybę w sklepowej witrynie. To wszystko działo się podczas weekendu we Włocławku, jednak zdaniem nadkomisarz Małgorzaty Marczak z Komendy Miejskiej, do podobnych zdarzeń dochodzi każdego dnia.
   Już kilka godzin po zdarzeniu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 60 i 33 lat, którzy usiłowali pobić i okraść pewnego włocławianina. Mężczyźnie udało się uciec, ale o napadzie powiadomił policję.  Obaj napastnicy trafili do aresztu, dziś prokuratura przedstawi im zarzuty usiłowania rozboju. Surowe konsekwencje grożą też mężczyźnie, który wybił wartą 800 zł szybę wystawową w sklepie przy ul. Traugutta. Był pijany i pewnie „zemścił się” za brak należytej obsługi w sklepie.
  Szczytem nieodpowiedzialności wykazał się kolejny pan, tym razem 51-letni. Mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu w piątkowy wieczór jechał autem ulicą Wieniecką. Próbując zawrócić nieco je poobijał, wreszcie zatrzymał się na torowisku. Auto zholowali policjanci, zajęli się również kierowcą. Niemal w tym samym w rejonie ul. Kaliskiej zaczęło płonąć kilka piwnic. Na miejscu pojawiły się radiowozy i wozy straży pożarnej. Właściciele odstąpili jednak od złożenia zawiadomienia o przestępstwie, policja odstąpiła więc od prowadzenia czynności.