Prawie 300 g kokainy, kilkadziesiąt gram haszyszu, LSD, ekstazy i blisko 40.ooo złotych- to „żniwo”, jakie zebrali policjanci.
Włocławscy mundurowi od pewnego czasu „rozpracowywali” jednego z mieszkańców ul.Zagajewskiego. Zachodziło podejrzenie, że zajmuje się on rozprowadzaniem narkotyków, wszystko wskazywało na to, że w swoim mieszkaniu może mieć pokaźną ilość różnych środków.
W miniony wtorek (26.05) policjanci zaskoczyli 30-latka. Mężczyzna, nie spodziewając się niczego, wychodząc z klatki schodowej został zatrzymany przez policjantów. W trakcie przeszukania jego mieszkania ujawnili niezły „arsenał” narkotyków.
Okazało się, że nietuzinkowym wyposażeniem pokoju stał się karton z zawartością blisko 300 g kokainy, ponad 40 g haszyszu, prawie 15 g ekstazy, 19 listków LSD, blisko 90 g substancji, która służyła do zwiększania gramatury czystego narkotyku, wagę elektroniczną i prawie 40.ooo złotych.
30-latek trafił do policyjnego aresztu, zaś narkotyki nie trafiły do odbiorców.
Wczoraj (27.05) policjanci zatrzymali do sprawy 37-letniego mężczyznę, który przyznał, że od kilku lat wiele razy zaopatrywał się u 30-latka w narkotyki.
Również wczoraj (27.05) 30-letni mężczyzna został przesłuchany, w Prokuraturze Rejonowej, gdzie został doprowadzony usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz udzielania ich innym osobom celem uzyskania korzyści majątkowej. Dziś (28.05) doprowadzony zostanie do Sądu rejonowego z wnioskiem o areszt.
Za te czyny grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.