Przepływowe podgrzewacze wody, zwane popularnie junkersami, mają zwolenników, ale zdecydowanie więcej przeciwników. Dość powszechna jest opinia, że niewłaściwie zainstalowane junkersy, zwłaszcza te gazowe, mogą być niebezpieczne dla zdrowia i życia mieszkańców. Przykre sytuacje rzadko, ale niestety się zdarzają. Do jednej z nich doszło przed dwoma laty w bloku przy ul. Jagiellońskiej. Piecyk wybuchł, gdy lokatorka odkręciła kran. Na szczęście nie doszło do przykrych konsekwencji zdrowotnych.
Już od kilku lat Włocławska Spółdzielnia Mieszkaniowa, z różnym nasileniem, stara się likwidować junkersy, zaś lokatorzy otrzymują ciepłą wodę z miejskiej sieci. – Wracamy do kwestii wymiany junkersów, znajdujących się przede wszystkim w naszych najstarszych budynkach – mówi Zdzisław Hejna, prezes Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. – Nie są to proste sprawy, bowiem wymagają wymiany części instalacji oraz ścisłej koordynacji z Miejskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej, trzeba również trochę zmienić rozdzielnie ciepłej wody.
W zasobach WSM jest jeszcze trzydzieści pięć budynków z gazowymi, przepływowymi podgrzewaczami wody.
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.