Co dalej z Gimnazjami? Debata dyrektorów

Do rozpoczęcia roku szkolnego pozostał tydzień. Szkoły przygotowują się do pierwszego dzwonka. Dyrektorzy szkół naszego regionu spotkali się na naradzie dotyczącej organizacji nowego roku szkolnego. Były ono okazją do zapoznania się z planami reform w zakresie edukacji.

– Część zmian już weszła w życie np. kwestia 6-latków, czy zmiany żywieniowe w szkołach – mówi Marek Gralik, Kujawsko-Pomorski kurator oświaty

Jednym z punktów dyskusji była przyszłość gimnazjów.

– Gimnazja mają być wygaszane, ale stopniowo bez pośpiechu – mówi Marek Gralik, Kujawsko-Pomorski kurator oświaty

Dyrektor Zespołu Szkół Katolickich uważa, że stopniowe wygaszania gimnazjów ma swoje plusy jak i minusy.

– Obawy są, bo zawsze coś nowe jest niepewne – mówi ks. dr Jacek Kędzierski, dyrektor Zespołu Szkół Katolickich im. ks. Długosza

Wiele emocji budziła sprawa 6-latków. Wydaje się, że w tej kwestii w naszym mieście obyło się to bez większych nieporozumień.

– W mojej szkole ta sytuacja wygląda dość dobrze, rodzice mają wybór i sami decydują o tym czy dziecko zacznie naukę w wieku sześciu lat – mówi Marek Wódecki, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 

Dla Urzędu Marszałkowskiego priorytetem na nowy rok szkolny jest poprawa wyników osiąganych przez uczniów.

– Chcemy zwiększyć wyniki osiągane przez uczniów w naszym regionie bo w ostatnim roku nie wyglądały optymistycznie, na tym się koncentrujemy – mówi Domicela Kopaczewska, dyrektor departamentu edukacji Urzędu Marszałkowskiego

Według zapewnień kuratorium oświaty zmiany w edukacji mają być przeprowadzane stopniowo i w porozumieniu ze środowiskiem nauczycielskim.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta