Włocławska Strefa Rozwoju Gospodarczego działa już kilka lat, ale zbyt wielu inwestorów w niej nie ma, pomimo, że wchodzi w skład Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W naszym mieście zaledwie kilka firm prowadzi w niej interesy, daleko nam do liczby zakładów działających w podtoruńskiej strefie w Łysomicach. Znacznie więcej inwestorów działa także w bydgoskiej strefie, a Włocławek może się równać pod tym względem tylko z Grudziądzem. Są jednak plany, aby pojawiły się u nas nowe zakłady. Miasto chce uzbroić kolejne działki pod tereny inwestycyjne. Są to np. okolice ulicy Papieżka, ale najpierw trzeba wykonać tam wiele czynności przygotowujących te tereny pod wejście do Strefy, a przede wszystkim naprawić nawierzchnię.
Bardzo duży teren pozostaje od wielu lat bezużyteczny przy ul. Długiej, tam wkrótce ma pojawić się nowy inwestor. Bezrobocie w mieście jest wysokie i wynosi ponad 15%. Zasobów ludzkich nie brakuje, pytanie czy w strefie zainwestują branże, na które jest zapotrzebowanie na lokalnym rynku pracy?
Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.