Wczoraj na włocławskiej przystanki grupa kilkudziesięciu zapalonych miłośników zimnej wody przepływała wpław Wisłę. Dla tych ludzi morsowanie to pasja i wspaniały sposób na spędzenie czasu. Jak trudne czekało ich zadanie niech świadczy fakt, że temperatura wody w grudniu wynosi tylko kilka stopni powyżej zera. Wisłę wpław pokonywało wczoraj kilkudziesięciu śmiałków z wielu innych miast. Silną ekipę stanowiły morsy z Krakowa. Organizatorzy zapewnili, że mikołajkowe kąpiele morsów w Wiśle będą kontynuowane.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Pulsu Miasta
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.