Nagła śmierć prezesa Włocłavii Włocławek, Ryszarda Kisielewskiego, była wstrząsem dla całego miasta. Informacja pojawiła się w momencie ogromnego kryzysu Włocłavii. Zaledwie kilka dni wcześniej piłkarze wydali oświadczenie, w którym poinformowali kibiców, że poszukują nowych klubów. Przyszłość włocławskiej piłki wydawała się malować w czarnych barwach, a śmierć Ryszarda Kisielewskiego zawiesiła rozmowy w tym temacie na długie tygodnie.
Od tragicznych wydarzeń minął ponad miesiąc. Na oficjalnym profilu facebookowym klubu w ostatnim czasie pojawiły się komunikaty napawające optymizmem. Podejmowane są próby odbudowy Włocłavii. Na razie działania skupiają się na trenowaniu młodzieży w myśl hasła „Chodź na boisko, internet to nie wszystko”. Na Facebooku możemy przeczytać, że w tym celu poszukiwani są trenerzy.
Udało nam się również ustalić, że klub Włocłavia Włocławek ma nowego członka zarządu, który został tymczasowym prezesem. Jest nim przedsiębiorca Łukasz Opasik, właściciel firmy EKO-OPAS z Włocławka.
Skontaktowaliśmy się z prezesem, żeby zapytać o sytuację Włocłavii Włocławek. Jak tylko otrzymamy odpowiedzi na pytania, podzielimy się nimi na naszej antenie.
Tymczasem mieszkańcom Włocławka pozostaje kibicowanie młodym piłkarzom i żywienie nadziei, że to nie koniec 77-letniej historii klubu.
Nagła śmierć prezesa Włocłavii Włocławek, Ryszarda Kisielewskiego, była wstrząsem dla całego miasta. Informacja pojawiła się w momencie ogromnego kryzysu Włocłavii. Zaledwie kilka dni wcześniej piłkarze wydali oświadczenie, w którym poinformowali kibic …
UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.